Na tym polega problem związany z historią. Nie możemy zgłębić tego, czego nie widzieliśmy na własne oczy, nie słyszeliśmy, nie doświadczyliśmy w sposób bezpośredni. (...) Wierzymy temu, kto ma władzę. To on pisze historię. Więc ucząc się historii, musicie zawsze zadawać sobie pytanie: czyją opowieść pomijam? Czyj głos został stłumiony po to, żeby inny głos stał się dominujący?Problem z nią jest taki, że (jak powiedział Hegel) - "Historia uczy, że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła".
Yaa Gyasi, Droga do domu. Kraków: Wydawnictwo Literackie, 2016, s. 310
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz