Komu mogłam powiedzieć, że byłam ranna, kontuzjowana? Powiem, a kto potem przyjmie taką do pracy? kto weźmie za żonę? Milczałyśmy jak ryby. Nie przyznawałyśmy się nikomu, że byłyśmy na wojnie (...). Mężczyźni byli zwycięzcami, bohaterami, narzeczonymi, mieli swoją wojnę, a na nas patrzyli innymi oczami. Całkiem innymi... Powiem pani, że odebrali nam zwycięstwo.
(Walentina Pawłowna Cendajewa)
Silne, dzielne, odważne, waleczne. Pominięte przy wymienianiu zasług. W filmach o bohaterach wojennych nie ma żeńskich ról.
Swietłana Aleksijewicz, Wojna nie ma w sobie nic z kobiety. Wołowiec: Wydawnictwo Czarne, 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz