5 grudnia 2010

Carroll


Po Oku dnia oczekiwałam fajerwerków, nie doczekałam się. Niemniej podobało mi się.
Kilka zapisów z 2005 roku, które szczególnie mi przypadły do gustu:

08.02
"Książki mówią: Zrobiła to ponieważ. Życie mówi: zrobiła to. W książkach wszystko zostaje wytłumaczone; w życiu nie. Nie dziwię się, że ludzie wolą książki. Książki nadają życiu sens. Kłopot jedynie w tym, że życie któremu nadają sens, to życie innych ludzi, nigdy zaś twoje własne".
z dzienników Gustawa Flauberta

10.02
Na dziś - przysłowie bułgarskie:
"W razie wielkiego niebezpieczeństwa wolno ci iść za diabłem, póki nie przekroczycie mostu".

18.02
(...) w szkole premiowano szybkie czytanie - zdolność do coraz szybszego czytania ze zrozumieniem.
Teraz wszak uświadomiłem sobie, że jest to niewłaściwe podejście do czytania, które staje się czynnością całkowicie bierną, premiuje się szybkość przyswajania treści, zamiast interakcji z tym, o czym jest mowa; innymi słowy lekceważy się to, co czytelnik wnosi do tekstu... dialog zamienia się w monolog".

20.04
"...Myśleć to cierpieć, no powiedz mi, czy to myślenie coś mi kiedyś dało, czy poprawiło moją sytuację? Myślę i myślę, i myślę, myśleniem milion razy oddaliłem się od szczęścia, ale ani razu się do niego nie zbliżyłem".
Jonatan Safran Foer

cytaty za:
Jonathan Carroll, Oko dnia. Poznań: Rebis, 2006

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz